Zapadł wyrok w sprawie Jerzego Owsiaka. O co chodzi? O słowa, które Jerzy Owsiak wypowiedział na zakończenie Pol’and’Rock Festiwal 2019. Podczas gdy w tle grał Piotr Bukartyk wraz z zespołem, w którego skład wchodzili uczestnicy festiwalu, dyrygent orkiestry wygłosił kilkuminutową mowę do publiczności. Sąd wydał wyrok uniewinniający.
To m.in. te słowa padły ze sceny:
Wracamy do rzeczywistości. A ta rzeczywistość rozszarpuje, nie dba, nie ma śmiałości, jest bolesna. To może coś k***a zmienimy? Po raz drugi to powiem. I od***rdolcie się w sądach, bo to jest utwór muzyczny. Żeby nie rządziło, kłamstwo, pogarda i szczucie Polaków jednych na drugich, to może ku***a coś zmienimy? Bądźcie moimi obrońcami w sądzie w Słubicach – mówił na zakończenie Pol’and’Rock Festiwalu 2019 Jurek Owsiak.
W postanowieniu sądu czytamy m.in.:
Zaznaczyć zależy, że zarówno organizatorzy jak i widownia oceniła obwinionego wypowiedź Jerzego Owsiaka ważnych wartości moralnych jak i cenną merytorycznie.
Wypowiedź Jerzego Owsiaka traktować należy raczej jako społecznie wartościowych!
Dodatkowo Jerzy Owsiak otrzymał zwrot kosztów zastępstwa procesowego, a koszta sprawy przeniósł na Skarb Państwa.
Napisz komentarz