W ankiecie przeprowadzonej przez portal oko.press Jurek Owsiak pojawił się na drugim miejscu tuż za Janem Pawłem II. To odpowiedź na pytanie „Gdyby mógł Pan/Pani decydować o tym, czyj pomnik stanie w centrum Warszawy w 2100 roku, to kogo by Pan/Pani wskazał/a?”
Pierwsze miejsce zajął Jan Paweł II. Mimo tych 700-set pomników w całej Polsce, nadal jesteśmy zdania, że jest ich zbyt mało.
Drugie miejsce przypadło Jurkowi Owsiakowi. Tutaj konotacje polityczne są wyraźniejsze (o tym za chwilę), ale Polacy z różnych parafii cenią jego pracę i chętnie zobaczyliby go w marmurze lub brązie.
Trzecie miejsce Jana Olszewskiego może być delikatnym zaskoczeniem.
Kobiety nieco częściej niż mężczyźni wskazywały Jurka Owsiaka (34 proc. do 27 proc.). Mężczyźni z kolei częściej wybierali Jana Olszewskiego (19 proc. do 15 proc.).
Duże równice widać, gdy spojrzymy na wykresy socjoekonomiczne. Wraz ze wzrostem wykształcenia zdecydowanie zmniejsza się dystans dzielący Jana Pawła II i Jurka Owsiaka.
Najciekawiej wygląda jednak roszada wśród polityków. Osoby z wykształceniem podstawowym i gimnazjalnym najbardziej cenią Lecha Kaczyńskiego (21 proc.) i Jana Olszewskiego (16 proc.), a Tadeusz Mazowiecki i Lech Wałęsa (obaj niecałe 8 proc.) obchodzą ich mniej niż statystycznego Polaka.
Wraz ze wzrostem wykształcenia badanych dramatyczny spadek zalicza Lech Kaczyński. W grupie osób z wykształceniem wyższym i licencjackim ląduje na ostatniej pozycji z wynikiem 4 proc., a na prowadzenie wysuwa się zaś Tadeusz Mazowiecki (21 proc.) oraz Lech Wałęsa (17 proc.). – czytamy na portalu oko.press.
Owsiaka najbardziej kochają Wiosna (50 proc.) i Platforma Obywatelska (48 proc.). Kochają na tyle, że pozwolili mu zdetronizować papieża w wyścigu o pomnik. Kukiz’15 też kocha Owsiaka całkiem mocno (39 proc.), ale mimo wszystko mniej niż papieża Polaka.
Wśród wyborców poszczególnych partii trzy najczęstsze wskazania wyglądają następująco:
Gdy partie opozycyjne zbierzemy w Koalicji Europejskiej, preferencje pomnikowe wyglądają tak:
- Jurek Owsiak – 45 proc.
- Jan Paweł II – 38 proc.
- Lech Wałęsa – 30 proc.
- Tadeusz Mazowiecki – 27 proc.
- Jan Olszewski – 6 proc.
- Lech Kaczyński – 1 proc.
Skąd zwycięstwo Owsiaka? Jest w pewien sposób „apolitycznym wyborem dla wszystkich Polaków”, ponieważ nie jest zawodowym politykiem. Przemawiać za nim może też to, że nie ma siedmiuset pomników tak jak papież.
źródło: oko.press
Napisz komentarz