Kolejny festiwal w Kostrzynie nad Odrą wystartuje już 1 sierpnia. Niestety od kilku lat nie brakuje kontrowersji związanych z organizacją wydarzenia. Tym razem po raz pierwszy poszło o pociągi. Dodatkowe składy od wielu lat zapewniały Przewozy Regionalne, które w tym roku zdecydowały się zrezygnować ze wsparcia imprezy. Spółka tłumaczyła, że ponosiła zbyt duże straty, m.in. związane z dewastacją pojazdów. Fakt braku dodatkowych pociągów wykorzystała policja, zdaniem której to jeden z kilkunastu powodów, dla których festiwal, po raz kolejny, ma zyskać status imprezy podwyższonego ryzyka.
Jerzy Owsiak podziękował premierowi, ale zganił policję
Do obu tych tematów odniósł się dzisiaj Jerzy Owsiak, który poinformował, że fundacja ma już gotowe odwołanie do opinii wydanej przez komendanta w Gorzowie Wielkopolskim. – Impreza ma być podwyższonego ryzyka, przynajmniej taka jest opinia policji. Wymieniono 11 punktów, a każdy z nich jest początkiem do scenariusza filmu Barei. Dlatego napisaliśmy odwołanie – mówił Owsiak.
I zwrócił się bezpośrednio do komendanta, który podpisał się pod wydaną opinią ws. Pol’and’Rock. – Szkoda panie komendancie, że pana tutaj dzisiaj nie ma. Pan dał taką ocenę, a ja nigdy pana nie widziałem na oczy. Wynika z niej, że na festiwalu spotykają się nacjonaliści, agresorzy. Że nawet jak ludzie się będą mijali, to się na siebie rzucą. Proszę wskazać, kiedy podczas ubiegłych edycji doszło do czegoś takiego? – pytał Owsiak.- Najbardziej kuriozalny jest punkt, że impreza jest podwyższonego ryzyka, bo ludzie nie mają
jak na nią jak dojechać. To ja zatrzymałem kolej? System funkcjonował rewelacyjnie, wszyscy nam tego zazdrościli. Ktoś to zatrzymał, potem przywołał. Dziękuję panu premierowi. Ale to nie on ma zatrzymywać czy przywoływać pociągi. Bo jak tak dalej pójdzie, będziemy musieli czekać na opinię ministra kultury, kto ma zagrać na festiwalu – mówił Jerzy Owsiak.
– Dziękuję jeszcze raz, że pan premier wziął się za to. Pociągi nie były zdewastowane, nie mieliśmy ani jednego sygnału, że tak się stało. Zostało to zmyślone, a później był to jeden z argumentów, że impreza ma być podwyższonego ryzyka. My co roku działaliśmy tak, jakby to była impreza podwyższonego ryzyka. Nawet gdybyśmy go nie mieli, to my tak działamy. Bezpieczeństwo jest dla nas najważniejsze – zapewniał szef WOŚP.
Goście Pol’and’Rock: Nosowska, Kopińska, Tuley
Jerzy Owsiak na konferencji zapowiedział także gości tegorocznego festiwalu. Uczestnicy będą mogli spotkać się m.in. z Justyną Kopińską, Katarzyną Nosowską, Igorem Tuleyem , Wojciechem Smarzowskim, Zbigniewem Zamachowskim i Olgą Tokarczuk. – Rozmawiałem ze Zbyszkiem już od trzech lat, żeby wreszcie wpadł. Od trzech lat chodziłem także za Smarzowską i Tokarczuk – mówił Owsiak.
Spotkania będą odbywały się w ogromnym namiocie, w pobliżu którego będzie można także porozmawiać z przedstawicielami kilkudziesięciu organizacji pozarządowych. – W namiocie będą odbywały się także koncerty, m.in. związane z jazzem – zapowiadał Owsiak.
W najbliższym czasie możemy spodziewać się kolejnych zapowiedzi związanych z festiwalem w Kostrzynie nad Odrą.
źródło: onet.pl
Napisz komentarz