Franciszkanie atakują WOŚP. „Rycerz Niepokalanej nie wspiera żadnych orkiestr przemocy (…)”

Oficjalny, facebookowy profil Wydawnictwo Ojców Franciszkanów Niepokalanów dodał niedawno skandaliczną grafikę z jeszcze gorszym przekazem. Wpis ten został usunięty jednakże w sieci wywołał burzę.

Grafika przedstawiała czerwone zerce, które nawiązywać miało do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na sercu tym znajdował się tekst „Rycerz Niepokalanej nie wspiera żadnych orkiestr przemocy ani czarnych marszy”. Słowo pomoc zostało tu zastąpione słowem przemoc. Nie mamy jednak pojęcia co z WOŚP wspólnego mają czarne marsze.

W temacie wypowiedział się Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który na swoim facebookowym profilu pisze:

– Franciszkanie z Niepokalanowa piszą o broni, która ma zabijać „zło”. W kontekście tragedii z Gdańska kojarzy się to jednoznacznie. Przychodzi jedno skojarzenie na to, co robią zakonnicy: obrzydliwość. Komentarzy w podobnym tonie są setki i tysiące. Dla wszystkich hejterów mamy jedną radę: jak tak bardzo nie podoba wam się pomaganie dzieciom to zepnijcie swoje cztery litery i zróbcie coś sami! Pokażcie, że można robić to lepiej niż Owsiak! Zbierzcie nie 100, ale 200 milionów!.

Głos w sprawie skandalicznego posta Franciszkanów zabrał również sam ks. Wojciech Lemański.

– Faszyzujący franciszkanie z Niepokalanowa, znów próbują zapisać się na stronicach najnowszej historii Kościoła katolickiego w Polsce. Jurku – wybacz im, co prawda wiedzą co czynią, ale oni chyba inaczej nie potrafią. Jak usłyszą ile polscy katolicy wrzucili do skarbonek WOŚP, mogą tego szoku nie przeżyć. A jak tam braciszkowie w nowicjacie? Pustki. No cóż, kto skąpo sieje… – pisze na łamach Facebooka ks. Lemański.